Brak wody powodem rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych. To duży problem w Afryce
Odkręcenie kranu, ugotowanie posiłku, kąpiel czy zwykłe umycie rąk i twarzy to dla mieszkańców Polski proste, codzienne czynności. W tym samym momencie 2 miliardy osób w różnych krajach – zwłaszcza na Globalnym Południu – nie mają dostępu do czystej i bezpiecznej wody w swojej najbliższej okolicy. Sytuacja ta dotyczy głównie Rogu Afryki – regionu, który nawiedzają zarówno niszczycielskie susze, jak i dewastujące powodzie.
Choroby biegunkowe zabijają nawet tysiąc dzieci dziennie
– Półwysep Somalijski, inaczej Róg Afryki, nawiedzają zarówno niszczycielskie susze, jak i dewastujące powodzie. Oba zjawiska klimatyczne odbierają ludziom dostęp do czystej wody pitnej, co uniemożliwia zachowanie odpowiedniej higieny i zdrowia. Wpływa więc na rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych, zarówno wirusowych, jak i bakteryjnych. Dzieci zmuszone do korzystania z zanieczyszczonych ujęć wodnych często zapadają na choroby biegunkowe. Mało kto zdaje sobie sprawę, że w ich wyniku każdego dnia umiera nawet 1000 dzieci na całym świecie – mówi Helena Krajewska, rzeczniczka prasowa PAH.
Dla rodzin mieszkających w krajach takich jak Somalia czy Sudan Południowy brak dostępu do wody przekłada się też na ubóstwo żywnościowe. W jego wyniku dzieci nie są karmione choćby minimalnie zróżnicowaną dietą, jakiej potrzebują we wczesnych latach, aby rosnąć i prawidłowo się rozwijać. Często żywią się jedynie mlekiem i płatkami zbożowymi.
Brak wody to problem z higieną w czasie menstruacji
Dostęp do czystej wody jest też niezbędny dla dziewczynek w wieku szkolnym. Wchodząc w okres menstruacji, wiele z nich nie ma możliwości zachowania higieny podczas dnia szkolnego, przez co omijają lekcje. To przekłada się na problem nierównego dostępu do edukacji z powodu płci. Wiele z dziewcząt przeznacza też czas, który mogłyby poświęcić na naukę, na długą drogę po wodę. Na całym świecie każdego dnia dziewczynki i kobiety tracą 200 mln godzin, by zapewnić wodę dla swojej rodziny.
„Mówimy o czasie utraconym, o godzinach, które mogłyby zostać poświęcone na pracę, naukę, realizowanie swoich pasji” – dodaje Helena Krajewska.
Polska Akcja Humanitarna buduje na tych terenach nowe ujęcia wodne, naprawia infrastrukturę sanitarną i dystrybuuje produkty higieniczne.
Wpływ klimatu na niedobór wody
Dostęp do wody to jednak nie tylko jej fizyczna obecność, ale i odpowiednia jakość. Aż 1/4 osób na świecie korzysta obecnie z niezabezpieczonych wód powierzchniowych – rozlewisk, rzek, jezior – lub kupuje wodę od dostawców, często przeznaczając na to dużą część domowego budżetu. Jednak w związku z kryzysem klimatycznym nawet takiej wody zaczyna brakować.
– Zmiany klimatu i wywołany przez nie niedobór wody coraz częściej zmuszają ludzi do ucieczki z domów, zwłaszcza w Sudanie Południowym – mówi David Odee, kierownik działań PAH w Sudanie Południowym. – Już 4. rok z rzędu widzimy tu ogromne powodzie i wiemy, że sytuacja będzie się pogarszać. Niestety zmiany klimatu dotykają najmocniej właśnie tych, którzy najmniej się do nich przyczyniają.
Polska Akcja Humanitarna apeluje o wsparcie swoich działań, każdego dnia zwiększających dostęp do wody, toalet i higieny w krajach Afryki Wschodniej – Somalii, Kenii, Sudanie Południowym i Madagaskarze.